wtorek, 23 listopada 2021

Monochromatycznie...?

 Najmniej w naszej pracowni używany kolor czarny z dodatkiem bieli czyli szary, doczekał się weście swojego święta. Dość dziwnie i niesłusznie oceniany jako kolor smutny, ponury czy nijaki. Nie byłabym tego taka pewna, bowiem w szarościach jest wiele barw. Ten kolor jest uważany przez artystów, za najtrudniejszy w malarstwie. Może dlatego że położony nieprzemyślanie w byle jakim kątku obrazu sprawi że to właśnie obraz stanie się smutny ponury i byle jaki? Może sprawdzimy!! ?



















Co to takiego kompozycja?

 Trudne zadanie, zmieścić na kartce papieru cały świat. Tak, to jest trudne, ale jeśli ograniczymy ilość elementów do trzech? Hmmm... da się zrobić :) 














Hokusai. Wędrując...

Taki tytuł nosi wystawa japońskich drzeworytów w Muzeum Narodowym w Krakowie. Autorem jest artysta Hokusai tworzący 100 lat temu. W naszych wędrówkach po inspiracjach  obrazami Wielkich Mistrzów  dotarliśmy do Japonii a tam urzekły nas lampiony. Niewiele potrzeba bo tylko kalka, ołówek, patyk, tusz i sznurek oraz nigdy nie słabnąca ciekawość świata a tej u nas, pod dostatkiem.

Acha i jeszcze podpis, oczywiście w kaligrafii japońskiej. Proste :)






 


Koncert Chopinowski

Ciekawe wystawy, koncerty czy spektakle nie mogą być nie zauważone w naszej pracowni, polecamy je mając nadzieję, że rodzice będą mogli na nie wspólnie z dziećmi się wybrać. Starając się przybliżyć te wydarzenia, w naszej pracowni w październiku gościł Pan Fryderyk. I grał dla nas!! A my zasłuchani w cudowne dźwięki fortepianu, na białych i czarnych klawiszach ilustrowaliśmy Jego koncert. Muzyka poprowadziła  nas w zaczarowane miejsca i kolory, i to wcale nie szkodzi, że między nutkami przystanęła żyrafa i lew bo przy takiej muzyce wszyscy łagodniejemy a świat pięknieje. 











Intarsja lub coś bardzo blisko tego :)

Intarsja – technika zdobnicza polegająca na tworzeniu obrazu przez wykładanie powierzchni przedmiotów drewnianych innymi gatunkami drewna... tak podpowiada Wikipedia, a w naszej pracowni jak zwykle eksperymentalnie. Naturalnie bardzo blisko definicji, ale dzięki nieograniczonej dziecięcej wyobraźni INACZEJ.